1.10.2015r.
Byliśmy, zwiedziliśmy i dużo się dowiedzieliśmy.
Spacer na świeżym powietrzu po lesie w towarzystwie pana Pawła Kowalskiego i jego wiernych kompanów Dropa i Koli nie mógł być nudny. Grzyby, borówki, jeżyny ,żołędzie, szyszki i inne skarby spotykaliśmy na każdym kroku. Las o tej porze roku jest przepiękny a dopełnieniem tego była słoneczna pogoda. Mogliśmy spotkać wiele zwierząt i je dotknąć. Jeszcze tu wrócimy :-) Może zimą?
Wycieczka do Osady ekologicznej w Kole
Proszę określić gdzie leży problem: