Dzisiaj z panem Witkiem i Pawłem zawitały do nas instrumenty perkusyjne. Cajon - którego prababcią była zwykła skrzynka na pomarańcze oraz Werbel zagrzewający do marsza. Na werblu pan Paweł grał pałeczkami lub miotełkami. Obie wersje dla dzieci ciekawe i bardzo radosne. Na koniec nauka gry na instrumentach i szalona zabawa taneczna z kastanietami, grzechotkami i tamburynem.
Galeria artykułu
